Dnia 26 maja na zaproszenie Koła PZRiI nr 2 w Cekcynie w Gminnym Ośrodku Kultury wystąpił Zespół „Cisowianie” z następującymi utworami:
1.„Przebacz mi, mamo”
2.„Usta milczą, dusza…..”
3.„Mamo dla Ciebie jestem”
4.„Żegnajcie przyjaciele”
"Mamuś! Dzień matki"
Przyniosłam kwiaty, Tobie mamo, powiedzą one,
jak bardzo me myśli za Tobą są Stęsknione.
Szczęśliwe te kwiaty – pozostaną tak bliziutko Ciebie.
Kochana mamuś wierzę żeś tam u Pana w niebie.
Ty tu pozostałaś – ma tęsknota to smutek i łzy,
Dziś znów Ci to mówię – pamiętam bo mamuś to Ty!
Przy tym nieczułym i twardym szarym granicie,
Jest zimny tak w słońcu, wieczorem czy o świcie.
Stoję jak ten ptak z skrzydłem skaleczonym
Mamuś bądź mi znowu domem przywróconym.
Dziś Tobie zostawiam modlitwę, kwiaty i znicze.
Klękam proszę, powiedz czy mnie słyszysz na to liczę.
Chcę rozmawiać to tu spokoju doznaję sama,
Jestem tak bliziutko Ciebie i jestem upłakana.
To Ty przez Boga jedyna byłaś mi wybrana,
Byłaś, jesteś i będziesz mamo przezemnie kochana.
Autorka wiersza: Jadwiga Bartlewska
"Miłość matki"
Stara Wojciechowa synka Józia miała,
jemu dom budować bardzo pomagała.
On staruszce całą rentę zagrabia,
Ona na drutach jeszcze dorabia.
Józio – matko, w chlewie nie będziesz mieszkała,
u mnie od południa jasny pokój miała.
Mateńka tak się starała, na podwórkach,
z zbieranych piórek wnusi pierzynkę usypała.
W trzy lata synek willę budował,
teraz dla matki czasu nie znajdował.
Staruszka synka tłumaczy – mu czasu brakuje,
bo on w Zakopanem na nartach tak ciężko szusuje!
Ludzie jej wyjście z chlewa poszukali,
o miejsce w domu starców wystarali.
Tam to matka pokój od południa dostała,
a o kochanym synku Józiu zawsze pamiętała.
autorka wiersza: Jadwiga Bartlewska